Misie nie chce - czyli najpopularniejszy gatunek misi, jaki mamy okazję często spotykać. Nie potrafią oprzeć się wszechobecnym pokusom i łatwo ulegają wpływom głosów z zewnątrz, które rozochocone przychodzą z pomocą w postaci szerokiego wachlarza pomysłów na spędzenie wolnego czasu w momencie, kiedy misie nawet zapominają o tym, że takie coś jak "wolny czas" w ogóle istnieje. Misja jaką wykonują te kłopotliwe głosiki zazwyczaj zostaje ukończona z niemałym powodzeniem, a na wszelkie zażalenia misi mają już wówczas tylko jedną odpowiedź, że te mogą się teraz najzwyczajniej w świecie wypchać. Chapeau bas dla tych głosów, które w istocie są tylko wytworzone przez nas samych i bynajmniej nie jest to także podłoże rozwijającej się choroby psychicznej (chyba). Wydawałoby się, że na taki problem nie ma skutecznego rozwiązania, jednakże nie ma sytuacji bez wyjścia. Najważniejsze to tylko sprawić, aby chciało nam się tak, jak nam się nie chce.
"ZMOTYWOWAŁABYM SIĘ, ALE NIE MAM MOTYWACJI DO MOTYWACJI"
Śmiało posunę się o stwierdzenie, że słowo motywacja ostatnimi czasy w zupełności zawładnęło naszym społeczeństwem. Również sama, jeżeli stanęłabym w obliczu zadania, w którym miałabym wybrać ulubione najpopularniejsze słowa to motywacja znalazłaby się na wysokiej pozycji. Łatwo powiedzieć - "szukaj inspiracji". W sumie powinnam też na tym zakończyć, ale ze względu na wyjątkową ochotę do rozwijania nawet najprostszych stwierdzeń w najmniejsze podzespoły (często już nawet wykraczające poza wątek) jeszcze pomęczę ten temat, ale w najbardziej skrótowym spisie, aby chociaż na pierwszy rzut oka było widać, że owy wpis zawiera coś w miarę pomocnego.
* Nawet do najnudniejszych zadań podchodź jak do wyzwań, które mogą wydać się niezwykle ciekawe (czasem dobrze po prostu dowiedzieć się czegoś nowego)
* Szukaj zalet każdego, nawet najbardziej bezsensownego zadania (z takich również można się czegoś nauczyć, tak mówią)
* Tylko dzięki pracowitości jesteśmy w stanie cokolwiek osiągnąć
* Od dzisiaj słowo "jutro" nie istnieje. Im szybciej się weźmiesz za zrobienie czegoś, tym szybciej skończysz
* Od dzisiaj słowo "jutro" nie istnieje. Im szybciej się weźmiesz za zrobienie czegoś, tym szybciej skończysz
* W sumie, patrząc na to co masz do zrobienia, co chciałbyś robić, a co ostatecznie byś robił (błądzenie po internetach) to lepiej wziąć się w garść i zrobić najpierw to co do nas należy, a później już cieszyć się wolnym czasem
* Staraj się robić pewne rzeczy z wyprzedzeniem, aby uniknąć późniejszego nagromadzenia obowiązków
* Bądź ambitny, mierz wysoko i czerp naukę z błędów, nie poddając się po pierwszej porażce
* Ograniczaj to, co ogranicza Ciebie
* Wszystko robisz dla siebie, dla własnego rozwoju i wiedzy. Nie pozwól, aby lenistwo hamowało Twoją chęć do zdobywania ustalonych przez Ciebie celów
* Pomyśl o tym, jak wiele możesz dokonać, jeśli już teraz zaczniesz działać
* Nigdy nie przestawaj wierzyć we własne umiejętności
* Pracuj nad samodyscypliną. Szukaj różnych form, które dostarczą Ci energii i pozwolą na wykonywanie każdego z zadań z przyjemnością
* Rozbudź w sobie ciekawość świata: zacznij cieszyć się wszystkim co Cię otacza i spoglądać na świat zupełnie świeżym okiem, niczym dziecko. Otwórz się na wiedzę
<MIEJSCE NA INNY MĄDRY TEKST, KTÓRY CIĘ ZMOTYWUJE>
Chaotycznie, ale konkretnie i zwięźle (co jest u mnie rzadkością).
Stale chcę urozmaicać bloga, zatem niebawem spodziewajcie się wielu nowości i postów, jakich jeszcze wcześniej nie było.
A jak to u Was wygląda z lenistwem? W jaki sposób staracie się z nim walczyć?
Staram się walczyć z lenistwo. Czasami nawet ki to wychodzi. Świetna stylizacja i piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńnataliapfotografia.blogspot.com
wlasnie najgorzej jest sie zmusic! ja teraz siedze wykonczona i probuje robic lekcje, ale meeega mi sie nie chce. Na szczescie juz zaczelam, wiec mam poczucie ze musze jak najszybciej skonczyc. :D
OdpowiedzUsuńhttp://karolinaslomka.blogspot.com/
Staram się szybko czymś zająć! :)
OdpowiedzUsuńfajny post!
OdpowiedzUsuńNiestety często poddaje się lenistwu ;)
OdpowiedzUsuńKinga Dobrowolska–blog
Zapraszam kochani ♥
Tak, nienawidzę takich misi :=) Gdy staram się wymyślić jakąś ciekawą formę aktywności, a ten tylko mi misiuje. A sama w sobie staram się zwalczać tego misia, choć czasem, gdy wyłączy się miś, włącza się PanDa. Najczęściej w stosunku do rodziców xD
OdpowiedzUsuń♥ Pozdrawiam cieplutko♥
Mój Blog :) ♥klik♥
Tak, masz rację, że słowo "motywacja" zawładnęło światem. Ale to dobrze, że ludzie chcą się motywować.
OdpowiedzUsuńhttp://seethelifeofthisbetterparties.blogspot.com/
Świetny outfit ! Podobają mi się buty ;)
OdpowiedzUsuńPs. Mogę prosić o kliknięcie w 3 ostatnie linki ?;)Bardzo mi pomożesz.
http://zlota-orchidea.blogspot.com/2016/04/zamowienie-z-wholesalebuying-i.html
Buziaki ;);*
Ja jestem takim typem lenia, któremu potrzeba bardzo dużej dawki motywacji, bez niej raczej niczego bym nie ruszyła, hahah.
OdpowiedzUsuńJak zawsze świetny post kochana, zapraszam również do siebie, gdzie zaszła zmiana w wyglądzie bloga❤
mi jest bardzo trudno pokonać swoje lenistwo ale czasami się uda :D wyglądasz mega! <3
OdpowiedzUsuńhttp://zyciepiszehistoriee.blogspot.com/
Ja musze coś zrobić, bo ostatnio jestem mega leniwa :/ Pięknie :*
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Do motywacji potrzeba wiele energii, pracuję nad tym haha
OdpowiedzUsuńTa bluzka jest przecudowna <3
http://joanna-szwed.blogspot.com/
Te misie i u mnie są bardzo popularnym gatunkiem ;D. Często coś przekładam na jutro, później na kolejne jutro itd.. Muszę to zmienić :P.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia i stylizacja :)
Zapraszam do mnie - KLIK :)
Jaki ten post jest świetny hahaha, znam te misie, niestety bardzo dobrze! :C
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia! :D
mybeautifuleveryday.blogspot.com
Bardzo ładne zdjęcia! :) i cytaty - miazga!
OdpowiedzUsuńzapraszam na : twoimioczami.blogspot.com - nowy, motywujący wpis, a bynajmniej tak mi się wydaje :)
Gdyby nam się chciało tak jak się nie chce było by cudownie. Często się łapie na tym że nic mi się nie chce ale brak czasu powoduje to iż nawet jeśli nic bym nie chciała robić to i tak nie mam na to czasu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Cytaty i zdjęcia, na prawdę genialne. U mnie teraz z moim lenistwem jest niesamowicie okropnie.
OdpowiedzUsuńMy blog - Click!
Jak zwykle świetny post, ja właśnie ostatnio wraz z poprawieniem się pogody nabrałam motywacji do wszystkiego
OdpowiedzUsuńBuziaki ;*
To mój blog http://xmyxlittlexworldx.blogspot.com jeśli ci się spodoba to zaobserwuj na pewno się odwdzięczę
Świetny post :)
OdpowiedzUsuńMój Blog - Klik
Bardzo ładne zdjęcia. Motywacja jest mega ważna, ale często po prostu jej nie ma :)!
OdpowiedzUsuńMój blog - klik ♥
WŁASNIE SIE ZAKOCHAŁAM <3 TEN BLOG JEST TAK CUDOWNY <3 Piękne zdjęcia połączone z mądrą treścią! czy można napisać do Ciebie na priv? hihania.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post! Moje lenistwo zazwyczaj staram się zwalczać tym, że zawsze sobie mówię iż po wykonaniu danej czynności będę miała spokój ^^ Ładne zdjęcia ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za odwiedziny ♥ wy-stardoll.blogspot.com
Świetne zdjęcia! :))
OdpowiedzUsuńsaralewandowski.blogspot.be
Meega motywujący post! Każdy ma takie dni kiedy nic mu się nie chce, ale nie może być tak przez całe życie. Bardzo ciekawe sposoby, aby zniszczyć takie "misie" :D
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia *.*
http://everything-by-me.blogspot.com/
Najgorzej jest zacząć, bo jak już to wykonujemy to chcemy to skończyć jak najszybciej. No cóż ja niestety nie potrafię walczyć z tym lenistwem. Śliczne butyy!
OdpowiedzUsuńJull.pl - klik!
Wydaje mi się, że nie jestem osoba leniwą i gdy muszę to zrobić to po prostu to robie :)
OdpowiedzUsuńagnieszkaa-es.blogspot.com
Najgorzej chyba jest się za coś zabrać. Później idzie już prawie z górki, a na koniec pozostaje satysfakcja.
OdpowiedzUsuńŚwietne, oryginalne zdjęcia!
luska-everywhere
Te misie to są prawdziwe potwory w futerkach. Niby takie milusie, słodkie w dotyku, a takie zwodnicze sprowadzają na człowieka tyle nieszczęść. Tak więc ten miś-leniwiec stale towarzyszy mi w życiu od kiedy pamiętam. Czasami mam wrażenie, że nie ma człowieka, który lenił by się bardziej ode mnie. Naprawdę ciężko znaleźć momentami tę motywację, gdy patrzysz na te wszystkie sinusy, cosinusy ni grama z tego nie rozumiesz i zaczynasz wpadać w studnie czarnej depresji i raczej bardziej się demotywować niż motywować.
OdpowiedzUsuńTak naprawdę prosto powiedzieć, ale trudniej zrobić. Ciężko jest przełamać swoje jakieś wewnętrzne opory (mam ich tam pod dostatkiem) i wrzucić do kosz frazę: „Co masz zrobić dzisiaj zrób pojutrze będziesz mieć dwa dni wolnego”. Moja życiowa filozofia. Ale tak poważnie to próba walczenia z tym lenistwem przynajmniej w moim wypadku przynosi czasem odwrotny skutek efekt jojo, że tak to ujmę. Jak przez tydzień będę pracować pełną prałata to przez następne 2 uzewnętrzni się mój leniwiec.
Super butki ^^ Choć przyznam, że nie lubię sportowych, chyba bym się skusiła :P
Pozdrawiam
VIOLET END
Mi takiej właśnie motywacji brakuje. Sliczna bluzka.
OdpowiedzUsuńwerlka.blogspot.com
Super blog! Mam nadzieje ze wpadniesz do mnie! misiaa0723.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNajważniejsze to mieć chęć do wszystkiego, śliczne zdjęcia i stylizacja!:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwacji naszego bloga!
Motywująco :)
OdpowiedzUsuńA akurat takich tekstów na wzięcie się za siebie nigdy dość, bo nie wiem, czy to się kiedykolwiek stanie :D
A tak btw to masz śliczną sylwetkę :)
/chodzmypopoecic.blogspot.com
Oj niestety jestem leniwa ale umiem znaleźć motywacje w pore. Ale początki są zawsze trudne. Fajna bluzka:)
OdpowiedzUsuńMój blog - klik
Przyznaje jestem bardzo leniwa ♥
OdpowiedzUsuńlondonkidx.blogspot.com
Moją metodą jest niemyślenie o tym, jak mi się nie chce, tylko od razu zabranie się do pracy :)
OdpowiedzUsuń>foxydiet<
Jak świetnie i humorystycznie napisane ;) Chętnie zaobserwuję.
OdpowiedzUsuńMój blog
świetne rady, niestety lenistwo robi swoje... trzeba powiedzieć sobie "nie" i wstać i zrobić coś co powinniśmy zrobić już dawno temu!
OdpowiedzUsuńwercziandweeerczi.blogspot.com
Ze mną jest tak, że potrafię do czegoś przysiąść i wykonać wszystko solidnie, a czasem jedyna rzeczą na którą mam ochotę to leżenie w łóżku..
OdpowiedzUsuńMój blog♡
Dzięki za potężną dawkę motywacji <3 Ja często mam "lenia", ale walczę z tym :)
OdpowiedzUsuńPoszerzając horyzonty - Klik!
Ah właśnie się staram walczyć z lenistwem założyłam sobie więcej postów oby się udało jednak bardzo dobre rady zwięzłe i mądrze napisane.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie<-----klik
Ja muszę odstawić od siebie internet, a wtedy już idzie łatwo!;)
OdpowiedzUsuńJestem ogromnym leniem, ale ten post na pewno mi bardzo pomógł. Niby wiedziałam to od początku, ale Twój styl pisania bardzo do mnie przemawia, widać, że chcesz komuś pomóc, a nie tylko piszesz, bo trzeba. Super, z niecierpliwością czekam na kolejne posty! :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Viva la Ola - ZAPRASZAM DO OBSERWACJI
Haha! Jak byłam mała i mówiłam, że "mi się nie chce", mój wujek mówił: "misie są w lesie":-D Także znam te misie, oj znam:-D Przesympatyczny post! A z ciebie prześliczna dziewczyna- zazdroszczę włosów!!!
OdpowiedzUsuńZapraszam też do mnie!
supermama-z-klasa.blogspot.com
"Ograniczaj to, co ogranicza ciebie" - świetne.
OdpowiedzUsuńSuper to wszystko napisałaś i piękne zdjęcia ;)
[mój blog]
Lenistwo najgorsze mnie dopada w weekend,dlatego staram się czymś zająć:)
OdpowiedzUsuńcudownie wyglądasz kochana!:)
świetny look :)
OdpowiedzUsuńlocastrica.blogspot.com/